W maju zaczynają kwitnąć kasztanowce, a to kojarzy nam się zwykle ze zbliżającymi się maturami. W dzisiejszym wpisie z cyklu o ciekawostkach prezentujemy dwa artykuły z Gazety Białostockiej opisujące zmagania maturzystów z egzaminami. Zapraszamy do lektury.
Tekst artykułu: Matura (23.05.1968, Gazeta Białostocka)
W szkołach średnich rozpoczęły się egzaminy maturalne. W dwóch liceach ogólnokształcących w Hajnówce do egzaminu maturalnego dopuszczonych zostało 175 uczniów.
Pierwszy egzamin maturalny zdawali także uczniowie pierwszej średniej szkoły technicznej - Technikum Przemysłu Drzewnego. Z 31 uczniów i uczennic technikum zdającym w tym roku maturę ponad połowa podczas poniedziałkowego egzaminu pisemnego z języka polskiego pisała na temat: "Bohaterstwo i poświęcenie żołnierza polskiego w okresie ostatniej wojny, na podstawie znanych ci utworów".
NA ZDJĘCIU: pierwsza matura w hajnowskim TPD. [rząd ławek ustawionych jedna za drugą, a w nich siedzący uczniowie piszący egzamin]
Tekst artykułu: MATURA (2.06.1970, Gazeta Białostocka)
Coraz więcej ludzi rozumie potrzebę zdobycia wykształcenia. Dyplom czy też świadectwo ukończenia szkoły średniej jest niejednokrotnie niezbędnym warunkiem do uzyskania awansu czy też pracy na określonym stanowisku. Nic więc dziwnego, że w Hajnówce swe wykształcenie uzupełnia coraz więcej osób. Są to niejednokrotnie ludzie starsi, obarczeni nie tylko obowiązkami pracy zawodowej, ale również nie mniej absorbującymi zajęciami prowadzenia domowego gospodarowania. W czterech klasach hajnowskiego Liceum Ogólnokształcącego dla Pracujących uczy się 148 osób. Wszyscy wykładowcy pracujący w tym liceum posiadają wysokie kwalifikacje fachowe toteż nawet zdawałoby się najtrudniejszy problem jest przez nich przekazany w takiej formie, że potrafi go zrozumieć każdy.
Wśród tych nauczycieli, którzy w liceum pracują od chwili jego założenia, są: Tadeusz Miłkowski oraz Pelagia Poniecka i Antoni Mironkiewicz.
37 osób z najstarszej, jedenastej klasy przeżywa obecnie najgorętszy okres. Rozpoczęły się egzaminy maturalne. Pragnieniem ich wszystkich jest pomyślne przebrnięcie przez "egzaminacyjne sito". Czy wszystkim się to uda? Będzie o tym wiadomo dopiero po zakończeniu egzaminów ustnych.
Podpis pod zdjęciem: Pisemny egzamin maturalny w hajnowskim Liceum Ogólnokształcącym dla Pracujących. [sala gimnastyczna; rząd ławek ustawionych jedna za drugą, a w nich siedzący uczniowie piszący egzamin; po lewej stronie stoi nauczycielka]
